niedziela, 6 lipca 2025

Operacja barku - background & update

Diagnoza na podstawie artrografii :

uszkodzenie obrąbka prawego stawu barkowego - typu SLAP II (3x12mm)

źródło: www.ortopediainfo.pl

Zgodnie z planem 30.05.2025 w Szpitalu Certus w Poznaniu miał miejsce zabieg operacyjny w znieczulenu ogólnym, wykonany sprawnymi rękoma Zespołu ORTOMEDYK kierowanego tym razem przez Doktor Annę Wawrzyniak.

off-topic:
Jeżeli poszukujecie sprawdzonego specjalisty od kolan to Doktor Kamil Kałowski z Ortomedyka jest najlepszym kierunkiem. Rekonstrukcja ACL w lewym kolanie w 2019 wykonana pierwszorzędnie i bez powikłań.

Planowany zakres zabiegu:

1. artroskopowa tenodeza podpiersiowa głowy długiej bicepsu (LHBT)

2. zszycie przedniego obrąbka stawu barkowego

Podczas zabiegu okazało się, że bałaganu do posprzątania było więcej. Zakres został rozszerzony o:

3. bursektomię kaletki maziowej, która była bardzo mocno "zapalona"

brak animacji - link do POV lekarza operatora (uwaga - "mięsne video")   LINK

4. usunięcie zespołu ciasnoty podbarkowej przez akromioplastykę i resekcję wyrośli ACJ


W normalnej sytuacji należałoby się martwić, że zakres był większy. Ja jednak poczułem ulgę, gdy Pani Doktor opowiedziała co w środku znalazła. Skoro aż tyle tematów trzeba było naprawić, to szansa na zauważalną poprawę i powrót do długich dystansów (bez bólu) znacząco wzrosła. 

Sam pobyt w szpitalu (dostęność kadry, podejście do pacjenta, czystość, wyżywienie) oceniam bardzo dobrze.  Mam pewną historię zabiegów, a przez to porównanie i wśród prywatnych jednostek Certus wypada bardzo dobrze. Niemniej życzę Wam, żebyście nie musieli korzystać z takich miejsc.

Poniżej kilka zdjęć z pobytu w szpitalu i pierwszych dni po operacji:

 

   

 

Rekonwalescencja:

1. D1 -> D10: ćwiczenia własne: wahadło w pochyleniu tułowia (ręka zgięta w łokciu), ściskanie piłeczki (poprawa krążenia);  kamizelka Desault'a całą dobę; w D10 kontrola w Poznaniu i zdjęcie szwów + nowe ćwiczenia do końca tygodnia #4 (W4).

2. D11 -> D30 (W4): ćwiczenia własne wg wytycznych Pani Doktor - głównie bierne zwiększanie zakresu ruchu. Kamizelka Desault'a poza domem i podczas snu. Możliwość jazdy rowerem  stacjonarnym bez użycia górnej obręczy barkowej (poziomka). Od końca W2 bez większego problemu mogę pisać na klawiatrze i obsługiwać mysz. Od W3 jestm w stanie podnieść szklankę z wodą.

numeracja dni na zdj. powyżej liczona od wizyty kontrolnej w D10

 
inCondi R600i wypożyczony w: Orbisfera


3. W5 - teraz: fizjoterapia u mojego zaufanego fizjoterapeuty Lecha Okurowskiego, który od wielu lat wyprowadza mnie z mniej lub bardziej egzotycznych opresji ortpedycznych. Kontynuacja ćwiczeń biernych z elementami ćwiczeń siłowych (miesień łopatki etc.). Kamzelka Desault'a tylko na czas jazdy komunikacją miejską i w mocno-niepewnym/niestabilnym/nieprzewidywalnym otoczeniu. Spanie bez kamizelki 😎

Prognoza:

Na razie jest to pstrykanie z palców, ale jeżeli utrzyma się tempo poprawy zakresów, to w sierpniu wracam na normalny trenażer - początkowo z odciążaniem podparcia na kierownicy. Być może w tym sezonie chociaż kilka razy jeszcze wyjadę w outdoor 🚴‍♂️💪.

Uważajcie na siebie!